Facebook zdecydował się na rozszerzenie programu ograniczającego treści polityczne w newsfeedzie. Niestety nie wiadomo, czy Polska jest na tej liście.
Jakiś czas temu, Facebook ogłosił, że rozpoczyna testy ograniczania treści politycznych w newsfeedzie. Badania wykazały, że tego rodzaju posty powodują u użytkowników negatywne emocji i nasilają frustrację i konflikty. Ciężko się zresztą z tym nie zgodzić, wszyscy chyba znamy zasadę, że o polityce lepiej czasami nie rozmawiać.
Wygląda na to, że testy przebiegły bardzo pomyślnie, bo Facebook ogłosił, że rozszerza je o kolejne 80 krajów. Jak na razie, nieco przyjemniejszym newsfeedem mogły cieszyć się tylko Stany Zjednoczone, Szwecja, Hiszpania, Kanada, Brazylia i Irlandia. Niestety, nie znamy dokładnej listy nowych krajów.
Zobacz: Czytnik e-booków do 500 zł – najlepsze modele
Rzecznik prasowy firmy przyznał jednak, że nowy newsfeed nie zostanie wprowadzony jak na razie w krajach ze zbliżającymi się wyborami albo bardzo silnym konfliktem politycznym. Niestety możemy przez to podejrzewać, że Polski na tej liście nie ma. A szkoda.
Oprócz tego, wiemy też, że Facebook wprowadza nową funkcję bardzo powoli. Tylko pewien procent użytkowników z danego kraju będzie miał nieco mniej politycznego newsfeeda. Dość niepokojące jest natomiast to, że nie mamy możliwości sprawdzenia czy jesteśmy w tej grupie.
Tak czy inaczej, ograniczenie polityki w social mediach zdecydowanie wydaje się względnie dobrym pomysłem. Pozostaje tylko pytanie, czy użytkownicy nie będą przez to zbyt słabo poinformowani o tym, co dzieje się dookoła nich. Dla wielu osób, Facebook jest jednym z głównych źródeł informacji.
Zobacz też:
Facebook okłamywał radę nadzorczą – twierdzi Frances Haugen
Awaria Facebooka pokazała skalę uzależnienia od social mediów
Facebook chce zwalczać fake newsy. A przynajmniej tak twierdzi