Tidal ma sporą niespodziankę dla użytkowników. Uruchomili swój pierwszy, całkowicie darmowy plan. Oczywiście z reklamami.
Powiedzieć, że rynek serwisów streamingowych od muzyki jest dość scentralizowany to jak nic nie powiedzieć. Pomimo tego, że serwisy takie jak Apple Music, Amazon Music czy Deezer cieszą się dość sporą popularnością, to dalej pozostają w gigantycznym cieniu Spotify. Być może, Tidal już wkrótce stanie się jednak nieco poważniejszą konkurencją.
Firma ogłosiła, że wprowadzają w końcu swój pierwszy całkowicie darmowy plan. Otrzymamy więc dostęp do biblioteki z ponad 80 milionami utworów całkowicie za darmo. Haczyk jest oczywisty i wszystkim aż za dobrze znany – muzyka będzie przeplatana reklamami. To i tak jednak lepiej niż w przypadku Spotify, dalej będziemy mogli wybierać dane utwory i bez żadnych ograniczeń poruszać się po aplikacji.
Zobacz: Bezprzewodowe słuchawki douszne do 200 zł – najlepsze modele
Poza samymi reklamami jedynym ograniczeniem jest więc tak naprawdę sama jakość. Możemy słuchać muzyki maksymalnie w 160 kb/s. Dla przeciętnego użytkownika to jak najbardziej wystarczające parametry, ale audiofile z pewnością nie będą zbyt zachwyceni.
To jednak nie koniec dobrych wiadomości. Do zwykłego, płatnego, planu w Tidal zawitała muzyka w jakości Hi-Fi i to w dodatku naprawdę dobrej. Decydując się na abonament uzyskamy dostęp do utworów w 1411 kb/s. Jeśli wykupimy za to specjalny plan Hi-Fi, to jakość wzrośnie do 9216 kb/s!
Niestety, darmowy plan w Tidal jest jak na razie dostępny jedynie w USA. Z pewnością zawita jednak już niedługo również do Europy.
Zobacz też:
aptX Lossless – Qualcomm prezentuje kodek do bezprzewodowej muzyki HiFi
Amazon Music oferuje już jakość HiFi zupełnie za darmo!
Spotify chce mieć 400 milionów użytkowników do końca 2021