Twórcy gry Call of Duty Warzone wpadli na bardzo ciekawy pomysł jak radzić sobie z oszustami. Zdecydowali, że po prostu popsują im całą zabawę.
Cheaterzy, czyli osoby wykorzystujące specjalne oprogramowanie do „pomagania” sobie w grach komputerowych to prawdziwa zmora uczciwych graczy. Nawet największe umiejętności absolutnie nic nam nie dadzą, jeśli przeciwnik będzie widział nas przez ściany i trafiał idealnie z każdej odległości. Problem jest jednak również bardzo poważny dla twórców gry – jeśli nie poradzą sobie z cheaterami, to zaczną trafić aktywnych graczy. A za tym idą już dość spore pieniądze.
W przypadku tradycyjnych gier komputerowych dość dobrą formą obrony jest zwyczajne blokowanie kont oszustów. W końcu mało kto będzie chciał kupować nową kopię co kilka dni tylko po to, żeby psuć innym zabawę. Problem jest jednak nieco poważniejszy w przypadku gier darmowych – po blokadzie oszust potrafi wrócić w ciągu 10 minut!
Sprawdź: Słuchawki gamingowe – najlepsze modele
Bardzo ciekawy system pojawił się więc w grze Call of Duty Warzone. Zamiast banować cheaterów stwierdzili oni, że po prostu popsują im całą zabawę. Jeśli gra wykryje, że gracz wykorzystuje nielegalne oprogramowanie to da jego przeciwnikom dość ciekawe bonusy. Konkretniej rzecz biorąc, wszystkie celne strzały oszusta odbijają się prosto do niego, nie raniąc uczciwego gracza.
Activision zastrzegło oczywiście, że funkcja jest na ten moment bardzo dobrze wyważona. Call of Duty Warzone prędzej „odpuści” oszustowi niż przeszkodzi w grze normalnym graczom. Ciężko nie zauważyć, że to bardzo dobra decyzja.
Zobacz też:
Activision pozywa twórców cheatów do Call of Duty
Ubisoft kupił GameBlocks – twórców oprogramowania anti-cheat
Ubisoft trafił pod celownik PETA za minigrę w Far Cry 6