• Ostatnia modyfikacja artykułu:3 lata temu

Jeśli kojarzycie Nintendo Switch jako małą, przenośną konsolę to możecie się mocno zdziwić. Najnowsza wersja jest wielkości dużego telewizora.

Zatroskanych fanów możemy jednak uspokoić. Za projektem nie stoi Nintendo, a Switch dalej pozostanie niewielką konsolą. Gigantyczny odpowiednik stworzył Michael Pick, a swoim projektem pochwalił się na Youtube.

Wynik, który osiągnął jest całkiem imponujący – jego konsola jest o 650% większa niż zwykły Nintendo Switch. Ma wymiary, bagatela, 180x75cm. Jeśli nie jesteśmy wysocy i dobrze rozciągnięci może być trochę ciężko na niej zagrać. A, nie zapomnijmy, że waży ponad 30 kilogramów, całkiem sporo jak na konsolę.

Oczywiście, jej sercem jest po prostu telewizor LED 4K. Został zabudowany wydrukowaną na drukarce 3D obudową imitującą prawdziwą konsolę.

Sprawdź: Najlepsze gadżety do smartfona

W środku, poza samym Nintendo Stitch odpowiadającym za całe oprogramowanie, znajdziemy też 2 joy-cony. Są połączone ze swoimi większymi odpowiednikami systemem przekładni i serwomechanizmów. Dzięki temu, naprawdę możemy grać za pomocą tych gigantycznych przycisków na obudowie.

Nastał już jednak chyba ten czas, w którym należy głośno zapytać: po co komukolwiek tak duże Nintendo Switch? Tak naprawdę nie wiadomo. Twórca przyznał, że rozpoczął cały projekt raczej z nudów, nie mając nic konkretnego w głowie.

Stworzona przez niego gigantyczna konsola do gier trafiła jednak finalnie do najwłaściwszego miejsca na takie gadżety – szpitala dziecięcego. Z pewnością zapewni młodym pacjentom sporo rozrywki i radości, wygląda na naprawdę fajną zabawkę!

Zobaczcie sami jak to wszystko działa.

Zobacz też:
Inżynier SpaceX skazany – handlował informacjami w dark webie
Sprytny inżynier ogrzewa swój dom kopiąc kryptowaluty
Nintendo Switch wykorzysta technologię Nvidia DLLS

Oceń ten post