Nvidia absolutnie nie próżnuje. Już teraz pracują nad nową serią kart graficznych, czyli nad RTX 5000.
Seria RTX 4000 wciąż nie została jeszcze wydana w całości. Brakuje przecież modelu RTX 4050 czy nawet ewentualnego RTX 4030. W dodatku, nowe karty graficzne zdecydowanie nie sprzedają się najlepiej. Nie przeszkadza to jednak Nvidii w snuciu planów na przyszłość. A te nie będą raczej dla nikogo zbyt wielką niespodzianką. Pracują już nad serią RTX 5000.
No dobrze, samo ogłoszenie RTX 5000 jest jednak oczywiste. Zmieniło się to, że pojawiły się pierwsze przecieki, a to już zdecydowanie coś. Przede wszystkim, mowa tutaj o nowej architekturze, czyli Blackwell. Na oficjalnych planach są co prawda oznaczone jako Ada Lovelace Next, ale to dość wątpliwe, żeby ta nazwa się utrzymała.
Sprawdź: Używana karta graficzna – jak kupić ją bezpiecznie?
Wiemy też, że Nvidia przygotowuje 5 GPU. Konkretniej, mają być to GB202, GB203, GB205, GB206 i GB207. Wyraźnie widać tutaj jedną ciekawą rzecz – GPU AD104 nie doczeka się swojego następcy. Co jest powodem takiej decyzji? Cóż, tego nie wiadomo, ale Nvidia stwierdziła, że najwidoczniej nie jest im po prostu potrzebny. Jakby nie patrzeć, RTX 4070 i wersja Ti nie okazały się hitami sprzedażowymi.
Słusznie zauważono również, że może być to kwestia budżetowa. Brak GB204 pozwoli na lepsze zagospodarowanie wadliwych GB203. Podczas produkcji wiele chipów osiąga niewystarczającą wydajność, aby móc trafić do standardowej karty. Można je wykorzystać jednak bez przeszkód w niższych modelach.
Zobacz też:
Intel wycofuje kartę Arc A770 Limited Edition rok po premierze
RTX 4060 Ti 16 GB – producenci nie są optymistycznie nastawieni
OpenAI chce wykorzystać aż 10 milionów GPU od Nvidii
