• Ostatnia modyfikacja artykułu:1 rok temu

Kolumbia przeprowadziła pierwszą w historii rozprawę sądową w metaverse. Wszystko w ramach testów Horizon Workrooms.

Jak zapewne doskonale wiecie, Facebook zmienił nazwę na Meta. Było to wyraźne pokazanie, że nowym celem firmy nie są już tradycyjne media społecznościowe, a metaverse. Pod tym mglistym tematem kryje się po prostu wirtualny świat, do którego dostęp mamy za pomocą okularów VR. Problem w tym, że Meta jak na razie nie powaliła świata na kolana.

Metaverse nie zostało zbyt ciepło przyjęte zarówno przez użytkowników jak i krytyków. Wszyscy wskazują na to, że koncepcja jest przestarzała, a wykonanie po prostu brzydkie. Gdyby produkt powstał 15 lat temu, to faktycznie byłby dość innowacyjny, w tym momencie już na wstępie jest przestarzały.

Sprawdź: Gogle VR – najlepsze modele

Tymczasem, metaverse jest testowane mimo wszystko w coraz to nowszych zastosowaniach. Po raz pierwszy w historii, w Kolumbii, przeprowadzono w nim pełnoprawną rozprawę sądową. Zapis z całego wydarzenia można zobaczyć na YouTube. Całość zakończyła się pomyślnie – skarżący udowodnił swoją rację i uzyskał korzystny dla siebie wyrok. Czy metaverse zagości na stałe na salach sądowych?

Cóż, to zależy. Teoretycznie, jest to dość wygodne narzędzie. Nie robi jednak niczego, czego nie można zrealizować za pomocą tradycyjnego połączenia wideo za pomocą kamer. Krytycy wskazują też, że postacie rodem z gry komputerowej wyglądają komicznie i odbierają całą powagę sądu. Spójrzcie zresztą na wideo i powiedzcie, że nie mają oni racji. Chcielibyście być sądzeni przez sędziego wyglądającego jak emoji?

Zobacz też:
Meta traci nieprawdopodobne pieniądze na metaverse
Facebook pobił rekord – 2 miliardy użytkowników
Zuckerberg namawia pracowników do korzystania z metaverse

Oceń ten post